6-NADMIERNE GŁODZENIE SIĘ
Niestety diety i jedzenie tyle, co nic to wręcz hobby kobiet. Już pomijam to, że jest to nie dobre ze względu na pojawiające się problemy zdrowotne (brak miesiączki i libido, anemia i wypadające włosy), ale wieczne głodzenie się nie pozwala ciału na zbudowanie solidnej ramy i muskulatury, z której można potem zrobić ładną sportową sylwetkę. Przychodząc na siłownie i od razu wchodząc na tak zwaną „redukcję”, nie odsłonisz ładnej sylwetki, bo pod spodem nic nie zostało zbudowane. Kościotrup raczej nie jest wzorem sylwetki. Tutaj również przydaje się trener, który narzuci z góry okresową większą podaż kaloryczną (2-3 miesiące) w celu zbudowania mięśni, aby w okresie późniejszym zredukować masę ciała, co przełoży się na ładną sportową sylwetkę podczas np. urlopu.
Niestety tutaj nie sprawdzi się również stawanie na wagę, na której punkcie kobiety mają fioła. Gdy tylko zobaczą kilo więcej (nie ważne, że to waży więcej tak pożądany i ciężko wypracowany mięsień pośladkowy) to panikują i chcą przechodzić na głodówkę najlepiej do końca życia. Mięśnie są cięższe od tkanki tłuszczowej i nie ma co panikować drogie Panie. Zresztą same pomyślcie, jak wygląda facet ważący 100 kg, który ćwiczy na siłowni, a 100 kg facet, który ćwiczy jedzenie kebabów? Są to kompletnie dwie różne sylwetki i wskaźnik BMI nie jest u osób trenujący żadnym wyznacznikiem.
7-NIEDOCENIANIE TRENINGU INTERWAŁOWEGO
Trening interwałowy to trening ze zmiennym tempem. Przykładowo 15-30 sec. sprintu i minuta przerwy, taki cykl powtarzamy przykładowo od 5 do 15 razy w zależności od stopnia zaawansowania. Niestety cardio, mimo że na początku faktycznie skuteczne to po jakimś czasie zaczyna być mniej efektywne dla napędzania przemiany materii. Nasz organizm to sprytna i bardzo inteligenta maszyna, która adoptuje się do wszelkiego wysiłku, jaki mu serwujemy. Kręcenie cardio przez dwa lata w takim samym tempie, 3 razy w tygodniu po 40 min wiąże się z kiepskimi efektami treningowymi. Cyklicznie warto zamieniać trening cardio na krótszy, ale bardziej intensywny trening interwałowy. Nie pozwalajmy naszemu organizmowi się przyzwyczaić do jednej aktywności fizycznej, bo dzięki temu możemy się cieszyć znowu efektywniejszym spalaniem tkanki tłuszczowej. Nie warto wpadać na pomysł przedłużania cardio z 40 min do godziny lub dłużej. Tak naprawdę zbyt długi trening tlenowy powoduje pogorszenie efektów, ze względu na duży wyrzut kortyzolu. (hormon stresu) Skutek będzie tego taki, że zacznie spadać tkanka mięśniowa, będziemy się czuli przemęczeniu i senni. Zresztą nie lepiej zrobić konkretny trening w 30 minut i iść do domu odpoczywać niż siedzieć dwie godziny na siłowni kręcąc nudne cardio ?
8-ZBYT DUŻA ILOŚĆ TRENINGU BRZUCHA
Brzuch zaraz po pośladkach to kolejna ulubiona partia mięśniowa kobiet dopieszczana na każdym treningu. Jeśli będziesz wykonywać wiele serii i wiele powtórzeń na brzuch to Twoje mięśnie, faktyczni urosną. Pytanie, jakie się nasuwa to, czy aby na pewno chcesz nadmiernie rozwiniętych mięśni brzucha ? Pozwólcie, że wyjaśnię. Każdy trening oporowy (czyli sprawiający mięśniom trudność do wykonania ruchu) zwiększa rozmiar mięśni. Jest to, odpowiedz organizmu na stres, jaki mu serwujemy za sprawa treningu oporowego. Organizm myśli coś takiego: Jeśli trening był tak ciężki, to muszę zwiększyć siłę i rozmiar mięśni, aby kolejnym razem sobie poradzić z tą sytuacją. Nie istnieje wyszczuplanie czy też wysmuklane mięśni. Istnieje tylko wzrost mięśni i redukcja tkanki tłuszczowej i to te dwa czynniki sprawiają, że ciało wygląda ładnie i sportowo. Przechodząc do sedna, wykonując nadmierną ilość ćwiczeń na brzuch, (zwłaszcza na mięśnie skośne brzucha) Twoja talia może się paradoksalnie poszerzyć. Będzie to widoczne zwłaszcza w ubraniu, bo przez ubranie nikt nie odróżni czy to sprawka mięśni, czy może wroga publicznego numer jeden, czyli oponki i boczków. Dlatego 3-4 serie ćwiczeń na mięśnie brzucha po każdym treningu to wystarczająca ilość. Skup się na takich ćwiczeniach jak deski, Dead Bug, plank bokiem, unoszenie nóg w zwisie. Unikaj natomiast brzuszków, o których już pisałem jakiś czas temu, że jest to nieefektywne i co najważniejsze może być groźnym ćwiczeniem dla naszego kręgosłupa.
9-ZBYT LEKKIE TRENINGI
Siłownia stała się poniekąd miejscem modnym i każdy, kto choćby raz był na siłowni, od razu informuje o tym na mediach społecznościowych, że zrobił trening. Często widzę Panie w super legginsach, umalowane tak, że ciężko odróżnić czy to ta sama osoba, którą widziałem dwa dni temu. To, że chce wyglądać ładnie to ok, ale najgorsze jest to, że po treningu ta Pani wygląda tak samo no bo przecież, jak przyszła umalowana to nie po to, żeby się rozmazać i spocić. Uważam, że siłownia powinna być miejsce ciężkiej pracy, a nie rewią mody i na boga drogie Panie nie oczekujcie efektów, jeśli po treningu nie ma na was nawet kropli potu. Ciężka praca wymaga tego, aby wyglądać na treningu, jakby przejechał po nas czołg. Za, to gdy już z tego treningu wyjdziemy i wybieramy się wieczorem na imprezę, to jesteśmy szczęśliwi, że ten czołg po nas przejechał, bo wyglądamy dzięki niemu dużo lepiej.
10-PORÓWNYWANIE SIĘ DO MODELEK
Kiedyś miałem podopieczną, która, mimo że dopiero zaczynała, to pokazywała mi zdjęcia fit modelek z Instagrama z pytaniem: Artur, kiedy będę tak wyglądać ? Moja odpowiedz brzmiała: nigdy, bo ty nie jesteś profesjonalną modelką zarabiającą swoim ciałem, poświęcającą całe dnie na to, aby dobrze wyglądać, tylko amatorem chcącym poprawić swój wygląda. Porównywani się do modelek nie jest najlepszym pomysłem, bo zdjęcia są obrobione, przefiltrowane i wykonane przez profesjonalnych fotografów fotografujących profesjonalne modeli. Jako ciekawostkę powiem Wam, że nawet topowe modelki mają kompleksy, co było dla mnie szokiem, gdy szczerzę z nimi o tym porozmawiałem. Modelki mocno trzymają dietę i mają dobrą genetykę do budowania sylwetki i są w to zaangażowane 24 godziny na dobę. Dodatkowo makijaż (widziałem nawet makijaż na brzuch ) sprawia wrażenie wyidealizowanej sylwetki, do których kobiety się porównują i czują się przez to zdemotywowane i gorsze. Podobno cała otoczka, czyli makijaż, włosy, oświetlenie, zrobienie 50 zdjęć, aby wybrać 5 najlepszych, zajmuje około 3 godzin. Więc jakim cudem robią sobie spontanicznie selfie po treningu, chcesz wyglądać jak modelka ?? Skupiajmy się na najlepszej wersji siebie, a nie idealnych sylwetkach z okładek, bo tylko wpędzisz się w błędne koło wiecznego niezadowolenia z siebie.
Najnowsze komentarze