KONTUZJE W SPORTACH WALKI
Uprawianie jakiegokolwiek sportów wiąże się z ryzykiem urazu. Niestety powiedzenie sport to zdrowie może się tyczyć do sportu rekreacyjnego nie do sportu zawodowego. Mimo to wiele osób na świecie trenuje sport po prostu, kocha aktywność fizyczną. Jesteśmy świadomi konsekwencji.
Praktycznie każdy sportowiec boryka się w jakimś okresie swojej zawodowej kariery z urazem. W każdym sporcie wykonuje się miliony takich samych ruchów, aby doprowadzić go do perfekcji. Przykładem niech będzie na bokser, który miliony razy uderza prawy prosty, aby jego ruch był maksymalnie precyzyjny, silny i uderzony w czasie. Ma to również swoje negatywne konsekwencje. Tak samo, jak np. żarówka taki i nasze stawy i tkanki mają swoje cykle pracy. Im dłużej i mocniej żarówka świeci, tym szybciej się wypali. Tak samo jest z treningiem. Im mocniej i dłużej ćwiczysz tym twoje stawy i mięśnie mogą się wypalić, a raczej w tym wypadku poddać, co objawia się bólem i kontuzją. W treningu sportów walki nie sposób znaleźć zawodnika, który nie borykałby się z kontuzją (mniej lub bardziej rozległą) w jakimś okresie swojej kariery.
Mają na to wpływ takie czynniki jak:
-Duża intensywność i objętość treningowa gdzie na zmęczeniu mamy dużo większe prawdopodobieństwo popełnienia błędu we wzorcu ruchowym i tym samym jego obciążenie w niekorzystnej pozycji.
-Duża ilość treningów, przez co stawy i mięśnie generują mikro uszkodzenia, które z czasem przeradzają się w poważniejsze kontuzje np. zapalenia ścięgien.
-Zagrożenie siłą zewnętrzna w postaci przeciwnika. Przeciwnik po prostu może skręcić nam nogę podczas walki MMA lub złamać szczękę w walce bokserskiej.
-Kompensacje ciała dla lepszej ergonomii ruchu. Przykładem może być kolaż który, aby zwiększyć ergonomie ruchu, ucieka kolanami do środka, zwiększa to siłę mięśni ud, jednak mocno osłabia biodra i naraża je na kontuzję. W sportach walki również np. pozycja gardy nie jest optymalna dla prawidłowej pracy obręczy barkowej (garbienie się), co często kończy się kontuzją tak zwanego stożka rotatorów.
Nie sposób również wspomnieć, o których kontuzjach da się uniknąć. Są to kontuzje spowodowane np. zbyt słabym rozgrzaniem. Często pewnie sami kojarzycie sytuacje, gdzie zawodnik spóźnia się na treningi i przez to zaczyna trening od razu od treningu docelowego bez przygotowania ciała do wysiłku. Im mamy wyższą temperaturę ciała tym nasze stawy i tkanki stają się elastyczniejsze i ryzyko urazu spada. Jak pokazują statystyki w sportach mniej kontaktowych, bardzo duża część kontuzji zdarza się na początku treningu właśnie poprzez zbyt słabą rozgrzewkę, lub na końcu gdzie przez zmęczenie nie jesteśmy w stanie dobrze kontrolować położenia stawów.
Twój organizm musi wiedzieć, że obciążenie będzie się zwiększać, wiec warto wykonywać wzorce ruchowe, jakie będziemy wykonywać na treningu już podczas rozgrzewki. Dlatego np. w Boksie wykonuje się walkę z cieniem, aby dać sygnał organizmowi, że trening się rozpoczyna.
Mogłoby się wydawać ze MMA to sport bardziej kontuzyjny niż boks, ale jak pokazują statystyki w MMA i w sportach parterowych większość walk kończy się przez decyzje sędziów. Co prawda MMA to sport stosunkowo dość młody, ale w jego Historii są znane tylko 3 przypadki śmiertelne. Każdy przypadek jest oczywiście tragedią, jaka spotkała zawodników i rodzinę, jednak porównując statystyki do boksu, sprawa jawi się już bardziej optymistycznie. 3 potwierdzone przypadki w ciągu 30 lat trwania walk w MMA są małym procentem względem boksu, gdzie podczas ostatnich stu lat trwania walk bokserskich liczba przypadków śmierci wynosi ponad 1000.
Najczęściej występującymi urazami doznanymi w trakcie wyczynowego treningu sportów walki oraz zawodowych walk są:
-uszkodzenia mózgu.
-zerwanie wiązadeł.
-kontuzje kręgosłupa.
-dyslokacja stawów.
-wielokrotne złamania kończyn z przemieszczeniami.
-złamania żeber uszkadzające płuca lub serce.
-złamania obojczyka.
Każda z nich wiąże się często z wielomiesięczną przerwą w treningach i równie długą bolesną rehabilitacją. Tego rodzaju kontuzje, nierozerwalnie związane z każdym kontaktowym sportem zdarzają się przynajmniej klika razy w roku.
Najnowsze komentarze