NADWRAŻLIWOŚCI POKARMOWE❌❌❌❗❗❗
Dzisiaj o tym, czym się różni nietolerancja od alergii pokarmowej. Większość osób myli te dwa pojęcia lub po prostu uznaje je za jedno i to samo. Tymczasem różnice są znaczne i za chwilę postaram się to Wam wytłumaczyć, jak krowie na rowie oraz przełożyć z języka naukowego na język typowego Kowalskiego. Do dzieła.
CZYM JEST NIETOLERANCJA POKARMOWA?
Nietolerancja pokarmowa jest praktycznie natychmiastową odpowiedzią organizmu np. na jajka. Częstym objawem nietolerancji jest opuchlizna twarzy, opuchlizna przełyku, wysypka na skórze. Dostajemy bardzo szybką informację od naszego organizmu, że papu, które zjedliśmy, jest niezbyt dobrze tolerowane przez nasz organizm.
Co odpowiada za mechanizm nietolerancji pokarmowej? Nie tolerujemy jakiegoś produktu, gdyż nasz organizm nie został wyposażony przez Pana Boga w substancję chemiczną zwaną enzymem, który może strawić konkretny związek. Najczęstszymi nietolerancjami są nietolerancje laktozy, fruktozy oraz histaminy.
Istotne do zapamiętania to to, że nietolerancja odbywa przy udziale przeciwciał klasy IgE.
Badania:
-Badania kontaktowe u alergologa
-Badania skórne
-Badanie Food Detective
-Badania poziomów enzymów we krwi
CZYM JEST ALERGIA POKARMOWA?
Alergia jest sprawą dużo bardziej skomplikowaną i ukrytą. Reakcja jest opóźniona i nie do końca możesz być nawet świadomy, że twój ulubiony twarożek, jaki jesz codziennie na śniadanie, potrafi niszczyć cię od środka.
Dlaczego niszczyć?
Organizm, gdy wykrywa w naszym krwiobiegu coś, czego nie toleruje, (tak zwany antygen) wysyła w jego stronę przeciwciała, które mają za zadanie go zneutralizować. Co się dzieje, gdy non stop zajadamy się czymś, co nie do końca jest dla naszego ciała fajne? Załóżmy, że jest wojna i żołnierze walczą z wrogą armią dwa pełne dni. Jest ciężko, ale linia frontu jest nieprzerwana i obrona trzyma się w ryzach. Teraz założymy, że wróg naciera non stop i ma niewyczerpane zasoby amunicji i ciężkiego sprzętu. Po jakimś czasie żołnierze, z powodu wyczerpania i zmęczenia, mylą wroga, strzelają, gdzie popadnie, z desperacji i strachu przed agresorem atakują nawet swoich towarzyszy broni.
Żołnierze to wasza odporność (białe krwinki), armia z niewyczerpanymi zapasami to Wy, codziennie zachodzący do sklepu i kupujący swój ulubiony twarożek. Organizm popadając w wojnę totalną, zaczyna atakować sam siebie i swoje tkanki. Jest to bardzo częstą przyczyną chorób autoimmunologicznych (hashimoto, bielactwo, reumatoidalne zapalenie stawów itp.)
Badania na Nietolerancje pokarmowe:
-Przeciwciała w klasie IgG (tak zwane opóźnione)
Żródła:
Zdrowegeny.pl
Latopic.com
Najnowsze komentarze